Pytanie czytelnika
Czy jeżeli na recepcie mamy dawkowanie “1*0,5 (doustnie rano i wieczorem)” to przyjmujemy dawkowanie 1*0,5 czy traktujemy jako nieprecyzyjne i wydajemy 2 najmniejsze opakowania? W tym przypadku był to Vanatex 160 mg 5 op. po 28 tabl.
Krótka odpowiedź
Tak zapisany sposób dawkowania należy uznać za błędny. Realizując tę receptę, można wydać nie więcej niż dwa najmniejsze dostępne w obrocie opakowania tego leku określone w wykazie leków refundowanych.
Wyjaśnienie
Rozporządzenie w sprawie recept[1] definiuje sposób dawkowania.
§ 2. 2. Ilekroć w rozporządzeniu jest mowa o:2) sposobie dawkowania, rozumie się przez to informację o liczbie jednostek dawkowania i częstotliwości ich stosowania w określonym czasie.
W omawianym przypadku wskazano sposób dawkowania, jako: 1*0,5 (doustnie rano i wieczorem). Trudno przeczytać to inaczej niż: raz dziennie pół tabletki doustnie rano i wieczorem. Tak zapisany sposób dawkowania jest błędny, ponieważ określenie raz dziennie jest sprzeczne z określeniem rano i wieczorem.
Rozporządzenie w sprawie recept w takiej sytuacji wskazuje, że:
§ 8. 1. Realizacja recepty, na której nie wpisano poniższych danych, wpisano je w sposób nieczytelny, błędny lub niezgodny z art. 96a ustawy – Prawo farmaceutyczne, jest dopuszczalna pod warunkiem dokonania następujących czynności:
4) sposób dawkowania – osoba wydająca wydaje maksymalnie taką ilość produktu leczniczego, w tym leku recepturowego innego niż określony w lit. b, ŚSSPŻ lub wyrobu medycznego, która nie jest większa od ilości zawartej w dwóch najmniejszych dostępnych w obrocie opakowaniach tego produktu, środka lub wyrobu, określonych w wykazie dla tego produktu, środka lub wyrobu, a w przypadku produktów leczniczych, ŚSSPŻ lub wyrobów medycznych niepodlegających refundacji – ilość nie większą niż ilość zawarta w dwóch najmniejszych opakowaniach dopuszczonych do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, z wyłączeniem:
a) przypadku, w którym sposób dawkowania musi być wpisany zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii,
b) leku recepturowego do stosowania zewnętrznego na skórę, w przypadku którego realizacja recepty jest możliwa, jeżeli osoba wystawiająca określiła na tej recepcie częstotliwość stosowania;
Rozważając dalej, może da się pominąć określenie rano i wieczorem? W rozporządzeniu czytamy:
§ 8. 7. Osoba wydająca realizuje receptę, na której:
2) zawarte zostały inne niż określone w rozporządzeniu lub w art. 96a ustawy – Prawo farmaceutyczne[2] informacje lub znaki niestanowiące reklamy.
Moim zdaniem, określenie rano i wieczorem nie może zostać uznane za informacje inne i w związku z tym pominięte, gdyż jest ono określeniem częstotliwości stosowania w czasie. Stanowi, zatem część sposobu dawkowania.
W rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dn. 23.12.2020 r. w sprawie recept. Dz.U.2020.2424 czytamy:
§ 8 ust. 3. Jeżeli z liczby, wielkości opakowań, liczby jednostek dawkowania i sposobu dawkowania podanego na recepcie wynikają różne ilości produktu leczniczego, ŚSSPŻ lub wyrobu medycznego, osoba wydająca wydaje najmniejszą z nich jako ilość przepisaną przez osobę wystawiającą receptę.
W tym przypadku nie można wydać jak dla zapisu 1*0,5. Mamy tu do czynienia nie z różnymi ilościami produktu leczniczego, a z dwoma różnymi sposobami dawkowania.
Dodam, że obowiązujące rozporządzenie w sprawie recept z dnia 23.12.2020 r. dopuszcza, do dnia 30 czerwca 2021, także realizację recept na zasadach dotychczasowych. Poprzednie rozporządzenie o receptach z dnia 13.04.2018 ze zmianami,[3] w takim przypadku wskazuje:
§ 10. 1. Realizacja recepty w postaci papierowej, na której nie wpisano poniższych danych, wpisano je w sposób nieczytelny, błędny lub niezgodny z art. 96a ustawy – Prawo farmaceutyczne, jest dopuszczalna pod warunkiem dokonania następujących czynności:4) sposób dawkowania – osoba wydająca wydaje maksymalnie taką ilość produktu leczniczego, ŚSSPŻ lub wyrobu medycznego, która nie jest większa od ilości zawartej w dwóch najmniejszych opakowaniach określonych w wykazie dla tego produktu leczniczego, ŚSSPŻ lub wyrobu medycznego, a w przypadku produktów leczniczych, ŚSSPŻ lub wyrobów medycznych niepodlegających refundacji – ilość nie większą niż ilość zawarta w dwóch najmniejszych opakowaniach dopuszczonych do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, z wyłączeniem przypadków, w których sposób dawkowania musi być wpisany zgodnie z przepisami o przeciwdziałaniu narkomanii;
Nowe rozporządzenie jest więc potencjalnie korzystniejsze dla pacjenta, gdyż dla leków nierefundowanych odnosi się do opakowań dostępnych w obrocie.
Piśmiennictwo
- Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dn. 23.12.2020 r. w sprawie recept. Dz.U.2020.2424 pełny tekst.pdf⬏
- Ustawa z dnia 06.09.2001 – Prawo farmaceutyczne ze zm. pełny tekst.pdf⬏
- Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dn. 13.04.2018 r. w sprawie recept. Dz.U.2018.745⬏
Schemat zapisu dawkowania “x*y” jest powszechnie uznany i dobrze ugruntowany. Zawsze oznaczał x-ilość dawek na dobę, y-ilość jednostek dawkowania w każdej dawce. Żeby przeczytać ten zapis dawkowania jako “po pół tabletki rano i wieczorem“, musielibyśmy najpierw podważyć znaczenie schematu zapisu “x*y”. To z kolei spowodowałoby problemy z dawkowaniem na większości recept.
Wrzucam poniżej komentarz z Facebooka, bo myślę, że warto o tym tu pomówić. 🙂
“Można to też przeczytać jako po pół tabletki rano i wieczorem. Dawkowanie jest jasne i do wybronienia przed NFZ. Dobrze wiecie, że dużo zależy od osoby interpretującej. Jest ilość i jest częstotliwość – A portal opieka farm. powinien być pro Pacjencki i jeśli już przekazujcie tu swoją interpretacje przepisów postarajcie się pójść dalej i złóżcie zapytanie w jednym z OW NFZ bo później okazuje się że co oddział to inna interpretacja.”
Jakby pacjent mnie zapytał jak dawkować ten lek to nie umiałbym mu odpowiedzieć na podstawie samego zapisu na recepcie więc jest to dla mnie dawkowanie nieprecyzyjne. Zastanawiające jest dlaczego autorka komentarza zachęca do złożenia zapytania tylko w jednym OW NFZ skoro sama zauważa istnienie różnic interpretacji przepisów przez różne oddziały?
Zgadzam się, ja też nie wiedziałabym jak poinstruować pacjenta. Na pewno zaleciłabym kontakt z lekarzem albo sama bym do niego zadzwoniła 🙂
Dla jasności – nie jest to mój komentarz. Pojawił się na facebooku jak napisałam i chciałam, żeby autor artykułu miał możliwość się wypowiedzieć 🙂