Czy miejscem pracy farmaceuty zawsze musi być apteka? W rozmowie przybliżymy Wam stanowisko pracy marketera farmaceutycznego. Mgr farm. Anna Moskwiak studiowała farmację na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie, pracuje na stanowisku Head of Sales and Communication w firmie 3PG i opowiedziała nam o nietypowej ścieżce kariery farmaceuty.
Agata Grzejdziak: Dzień dobry Aniu! Bardzo mi miło, że zechciałaś odpowiedzieć na moje pytania.
Anna Moskwiak: Cześć, również bardzo mi miło.
AG: Czym zajmuje się marketer farmaceutyczny?
AM: To wszystko zależy od zajmowanego stanowiska. Na początku zazwyczaj zaczyna się od tworzenia contentu, pisania treści na media społecznościowe, mailingów czy newsletterów. Zupełnie innym elementem jest planowanie takiej komunikacji, tworzenie strategii, praca nad całym konceptem komunikacji, po zarządzanie zespołem marketingowym.
AG: W jaki sposób się kształcić, aby zacząć pracę w marketingu?
AM: Panuje ogólne przekonanie, że w marketingu można pracować z biegu, bo marketing to głównie sprzedaż i namawianie ludzi do kupowania. To zupełnie tak nie działa. Marketing to bardzo szeroka dziedzina, jest czego się uczyć. Są dostępne oferty studiów podyplomowych, które sama robiłam, ale jest również możliwość kształcenia na własną rękę. Istnieje wiele kursów dostępnych online lub przez agencje, case studies, blogów. Jeżeli kogoś to ciekawi, może już na studiach kształcić się w tym kierunku.
AG: Wydaje się, że praca w dziale marketingu nie ma wiele wspólnego z Twoim zawodem, czy faktycznie tak jest?
AM: Osobiście widzę taką zależność, w zależności od tego kto mnie pyta odpowiadam inaczej. Jeżeli ktoś pyta mnie o zawód mówię, że jestem farmaceutką, nie marketerem, ale nie pracuję obecnie w zawodzie. Z boku może wydawać się inaczej, ale wiedza, którą nabyłam na studiach oraz w pracy w aptece, jest mi niezbędna w obecnej pracy. Nie byłabym bez niej w stanie wykonywać pracy marketera w tej konkretnej firmie. Marketing jest bardzo szerokim pojęciem, można być marketerem w firmie budowlanej lub zajmować się marketingiem wózków widłowych i w tej dziedzinie nie trzeba mieć wielkiego przeszkolenia, bo tego nauczysz się w praktyce. Natomiast marketing farmaceutyczny jest bardzo specyficzny, ma wiele obostrzeń prawnych.
Dalszą część rozmowy przeczytasz w najnowszym numerze Gońca Aptecznego.