Pytanie czytelnika
Czy możliwa jest realizacja recepty na zniżkę, z podanym dawkowaniem: Furaginum 100 mg, 1 op po 30 tabl., DS. pierwszego dnia 4 x 1, następnie 3 x 1 przez 6 dni.
Według niektórych interpretacji jeśli dotyczyłoby to np podzielnego op antybiotyku i miałaby być wydana choćby 1 tabletka więcej, niż wynikałoby to z podanego okresu stosowania, to trzeba podzielić tak, aby wydać mniej, nawet kosztem całej terapii, ale nie przekroczyć o choćby 1 niewykorzystaną dawkę (przykład z klindamycyną w linku poniżej). Ja rozumiem taką interpretację, która zakłada, że NFZ nie płaci za niewykorzystane dawki leku.
Można by przyjąć skrajny nieco przykład, w którym lek kosztujący 30 000 zł, wydawany na S, bezpłatnie, a NZO to 100 szt, jest przepisany z dawkowaniem 1×1 przez 1 dzień. Czy wtedy żadnemu farmaceucie nie zadrżałaby ręka, podczas wydawania leku, z tak zapisanym dawkowaniem?
W moim przykładzie zostaje niewykorzystane 8 dawek, ponieważ kuracja zakłada wykorzystanie 22 z 30 tabletek. Czy NFZ nie zakwestionuje realizacji z takim dawkowaniem?
Nie bardzo pasuje mi do tego przypadku przepis – § 8. 3. , ponieważ przepisy uniemożliwiają nam wydanie większej ilości leku, niż wynikałoby to z treści recepty. Stąd podany przeze mnie przykład z Furaginum zdaje się nie mieścić w naszym zawiłym prawodawstwie. „Jeżeli z liczby, wielkości opakowań, liczby jednostek dawkowania i sposobu dawkowania podanego na recepcie wynikają różne ilości produktu leczniczego, (…) osoba wydająca wydaje najmniejszą z nich jako ilość przepisaną przez osobę wystawiającą receptę.” Mniejszej ilości, niż 30 tabletek ze zniżką nie ma, a z kolei wydanie 8 dawek, z których pacjent nie skorzysta, naraża płatnika – NFZ na stratę.
Podzielić się nie da, a przepisy też mówią, że ilość musi być maksymalnie zbliżona, ale nie większa!
4. Osoba wydająca produkt leczniczy dzieli zawartość opakowania do ilości maksymalnie zbliżonej, ale nie większej niż jest określona na recepcie.
5. Dzieleniu, o którym mowa w ust. 3, nie podlega opakowanie bezpośrednie.[2]
Stąd w przypadku z linku, autor daje pacjentowi tylko 8 tabletek klindamycyny, kosztem całkowitej terapii. Czy i w przypadku niepodzielnego opakowania z Furaginą, nie powinniśmy w ogóle nie wydać leku, ze względu na niepodzielność opakowani i wydanie większej ilości leku, niż wynika z podanego dawkowania?
W poniższym linku autor sugeruje się także głównie niemożnością wydania większej ilości tabletek
Jak więc podejść do realizacji recepty z takim dawkowaniem. Czy tak po prostu odmówić realizacji (tak samo jak odmawiamy, gdy paski diagnostyczne mają dawkowanie „wiadomo”- choć mamy tu inny przypadek, to jednak zostawiamy pacjenta bez jakiejkolwiek realizacji), czy wydać o 8 dawek więcej Furaginum, niż wynika to z podanego schematu dawkowania, narażając się na konsekwencje ze strony NFZ.
Nasza odpowiedź
Rzeczywiście nasze prawodawstwo jest zawiłe. Zgadza się, że jeśli na recepcie wpisano dawkowanie i okres stosowania to określa to ilość leku przepisanego na recepcie. Wynika to z przytoczonego przepisu § 8. 3. rozporządzenia w sprawie recept, który brzmi następująco:
§ 8. 3. Jeżeli z liczby, wielkości opakowań, liczby jednostek dawkowania i sposobu dawkowania podanego na recepcie wynikają różne ilości produktu leczniczego, środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego lub wyrobu medycznego, osoba wydająca wydaje najmniejszą z nich jako ilość przepisaną przez osobę wystawiającą receptę.[1]
Przytoczone pytanie o wydanie jednej tabletki więcej, dotyczyło sytuacji, gdzie możliwy był podział opakowania, w związku z czym można było rozpocząć kurację i zdobyć receptę na kolejną część leku. Sytuacja z Furaginum dotyczy przepisania na recepcie ilości mniejszej niż najmniejsze opakowanie, leku którego nie można podzielić. Nie znam przepisu, który pozwala na wydanie ilości większej niż przepisana na recepcie. Jest jedynie przepis pozwalający wydać ilość większą niż na recepcie, jeśli przepisano ilość mniejszą niż w najmniejszym opakowaniu bezpośrednim. Brzmi on następująco:
§ 5. 6. Jeżeli określona na zapotrzebowaniu lub recepcie ilość produktu leczniczego, środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego lub wyrobu medycznego jest mniejsza niż ilość znajdująca się w najmniejszym dopuszczonym do obrotu opakowaniu bezpośrednim, wydaje się jedno takie opakowanie.[2]
Problemem jest to, że nie zawsze można opakowania jednostkowe dzielić i wydać opakowanie bezpośrednie. W przypadku Furaginy, nie wiem czy wszystkich producentów, opakowanie jednostkowe zawiera jedno opakowanie bezpośrednie. Pozwala to na realizację tej recepty ze zniżką. Opakowaniem bezpośrednim dla tabletek jest blister. W przypadku opakowań zawierających kilka blistrów leku którego nie można dzielić, nie ma możliwości realizacji recepty, na której przepisano ilość leku mniejszą niż w opakowaniu jednostkowym. Definicja opakowania bezpośredniego jest następująca:
Art. 2. W rozumieniu ustawy:
20) opakowaniem bezpośrednim produktu leczniczego – jest opakowanie mające bezpośredni kontakt z produktem leczniczym;[3]
Piśmiennictwo
- Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dn. 23.12.2020 r. w sprawie recept. Dz.U.2023.487 tekst jednolity⬏
- Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dn. 12.10.2018 r. w sprawie zapotrzebowań oraz wydawania z apteki produktów leczniczych, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego i wyrobów medycznych. Dz.U.2022.1164 tekst jednolity⬏
- Ustawa z dnia 6 września 2001 r. Prawo farmaceutyczne. Dz.U. 2022.2301 tekst jednolity⬏
Czy ten artykuł jest na pewno aktualny?