Podjęcie działań zmniejszających objawy oparzenia zaleca się już po zaobserwowaniu pierwszych oznak oparzenia słonecznego. Leczenie oparzeń słonecznych jest objawowe, a podstawą leczenia jest:
- unikanie słońca do czasu ustąpienia objawów,
- w przypadku ewentualnej ekspozycji na słońce kompletna ochrona skóry w postaci jasnej, delikatnej, bawełnianej odzieży oraz preparatów przeciwsłonecznych,
- dostarczanie do organizmu odpowiedniej ilości płynów,
- stosowanie zimnych okładów / kąpieli w celu ochłody i złagodzenia dyskomfortu skóry,
- stosowanie żeli, balsamów kojących i przyśpieszających regenerację naskórka,
- stosowanie środków przeciwzapalnych i przeciwbólowych.
Testowano różne zabiegi mające na celu poprawę stanu skóry oparzonej słonecznie. Niektóre z nich okazały się skuteczne, jednak wyniki testów nie były wystarczająco powtarzalne i jednoznaczne, by wyznaczyć dokładniejsze zalecenia. Przyjmuje się jednak, że niektóre zabiegi i określony sposób postępowania w oparzeniach mogą zmniejszyć dyskomfort skóry.
Co testowano? Jakie były efekty? I co warto zalecić pacjentowi?
Chłodzenie skóry
W przypadku poparzeń słonecznych zaleca się chłodzenie skóry w celu zmniejszenia bólu. W pierwszej kolejności skórę oparzoną najlepiej umyć chłodną wodą z dodatkiem mydła, uważając na to, by temperatura wody nie było zbyt niska, co mogłoby pogorszyć stan poparzenia. Częste zimne kąpiele i prysznice są wskazane, jeśli skóra wymaga systematycznego ukojenia.
Równie dobrze sprawdzają się miejscowe chłodne okłady z zastosowaniem octanowinianu glinu (Altacet, Altaziaja) – w przeprowadzonych badaniach takie zabiegi skutkowały tymczasowym zmniejszeniem dyskomfortu, obrzęku i bólu skóry. Przypomnij pacjentowi, aby przechowywał preparat w lodówce.
Na najbardziej bolesne miejsca poleć pacjentowi stosowanie zimnych kompresów – okłady można nakładać na 10 – 15 minut, kilka razy dziennie wykorzystując schłodzone gotowe okłady np. ColdHoty Nexcare lub okłady z ręcznika zanurzonego w zimnej wodzie.
Ciekawym preparatem jest też żel chłodzący Termcool – wykazuje on natychmiastowe działanie chłodzące. Należy poinstruować pacjenta, że preparat nakłada się warstwą o grubości 2-3 mm, a opakowanie po użyciu trzeba szczelnie zamknąć.
Wśród domowych sposobów uśmierzania bólu przy oparzeniu zaleca się również dodanie do kąpieli filiżanki octu jabłkowego.[1]
Niektóre źródła wskazują na skuteczność nakładania na poparzoną skórę płatków owsianych. Płatki należy zagotować na mleku, przyrządzoną owsiankę schłodzić w lodówce i po czasie około 2 godzin nakładać na podrażnioną skórę, pozostawiając nałożoną masę do wyschnięcia.
Żel z aloesu
Żel pozyskany z centralnej części liścia Aloesu zwyczajnego jest powszechnym surowcem stosowanym w pielęgnacji skóry podrażnionej i oparzonej. Związki zawarte w żelu, mogą pomóc złagodzić ból i stan zapalny, stymulują wzrost i naprawę skóry oraz skutecznie nawilżają. Wyniki badań nie wskazują wyraźnie, aby aloes przyśpieszał gojenie ran w oparzeniach słonecznych, z pewnością jednak łagodzi dyskomfort skóry po oparzeniu.[2]
Najlepsze preparaty z aloesem to te, które zawierają jego największą ilość lub bezpośrednio sam surowiec. Producenci nie są jednak zobowiązania do podawania zawartości procentowej żelu z aloesu, dlatego przy wyborze preparatu możemy polegać jedynie na porównywaniu składu etykiet i na własnym wyczuciu i znajomości bardziej zaufanych marek. Poleć pacjentowi stosowanie schłodzonego w lodówce preparatu z żelem z aloesu.
Aloe Vera Żel, Gorvita: wyprodukowany na bazie wody leczniczej z Uzdrowiska Rabka; zawiera dodatkowo alantoinę i pantenol.
Dermo żel multi-active, Equilibra: zawiera 98% czystego żelu aloesowego, który pozyskiwany jest w ręcznym procesie poprzez ekstrahowanie na zimno liścia aloesu.
Kojący żel po opalaniu z aloesem, Alphanova Sun Bio: produkt zawiera dodatkowo hydrolat miętowy oraz ekstrakt z nasion granatu; w składzie obecny jest również etanol.
Hidraloe Żel aloesowy, Sesderma: w składzie obecny jest również etanol.
Emolienty, pianki i balsamy łagodzące
Emolienty stanowią jedną z częściej polecanych produktów na oparzenia słoneczne, warto jednak wiedzieć, że ich skuteczność w leczeniu oparzeń nie była zbytnio badana. Zastosowanie emolientów nie skraca czasu trwania objawów oparzenia, ale przynosi wyraźną ulgę przy mocno nasilonych objawach. Po chłodnej kąpieli skórę należy delikatnie osuszyć ręcznikiem pozostawiając niewielką ilość wody na skórze i jak najszybciej, póki skóra jest lekko wilgotna, zastosować balsam do ciała. Taki zabieg może pomóc zredukować suchość i napięcie skóry.
Uwaga! Panuje powszechne przekonanie, że na skórę oparzoną słońcem należy nakładać tłuste kremy i balsamy. Faktem jest, że preparat stosowany na skórę oparzoną powinien odbudowywać płaszcz hydro-lipidowy naskórka, by zapobiec dalszemu odwodnieniu skóry. Zastosowanie jednak warstwy okluzyjnej, zatykającej pory w skórze w postaci np. kosmetyków na wazelinie, może zatrzymywać wymianę cieplną w obrębie skóry i zaburzyć prawidłowe gojenie się rany, dlatego kosmetyki z wazeliną nie powinny być polecane.[3]
Większość firm produkujących dermokosmetyki, wprowadzając na rynek serie słoneczne oferują również preparaty z linii “after sun“. Wśród nich znajdziemy żele, balsamy, pianki do ciała, które łagodzą podrażnienie i zaczerwienienie skóry oraz przynoszą skórze ukojenie. Składniki na które warto zwrócić uwagę to m.in.: pantenol, alantoina, ekstrakt z nasion soi i wspomniany wcześniej żel z aloesu.
Na rynku dostępnych jest wiele preparatów, które można zastosować po opalaniu. Najczęściej stosowany od lat to Panthenol w piance, który wywiera działanie łagodząco-regenerujące i praktycznie zawsze będzie właściwym wyborem. Obecnie na półce aptecznej znajdziemy również Panthenol w kremie oraz leki / kosmetyki z dekspantenolem, takie jak krem Alantan Plus.
Rodzajem kosmetyku polecanym na skórę podrażnioną, w tym oparzoną jest woda termalna. Producenci deklarują, że w testach dermatologicznych woda termalna wykazuje działanie niwelujące zaczerwienienie i redukujące pieczenie.
Pacjentom, którzy potrzebują szybkiej ulgi w ciągu dnia dla zarumienionej słońcem skóry twarzy, polecić można jedną z dostępnych wód termalnych (np. Vichy, Avene, La Roche-Posay, Uriage), które mogą być użyte w razie potrzeby nawet bezpośrednio na krem lub makijaż.
Przypomnij pacjentowi, że podczas leczenia oparzeń słonecznych najlepiej jest zrezygnować z perfumowanych balsamów, z dużą ilością substancji dodatkowych, które mogłyby podrażnić dodatkowo skórę.
Nawadnianie organizmu
Skóra poparzona sprawia, że woda w tkankach przechodzi do zewnętrznych warstw skóry, dlatego, żeby zapobiec odwodnieniu zaleca się przez parę dni od oparzenia zwiększone spożycie wody i zastosowanie elektrolitów. Zachęć pacjenta, żeby na czas leczenia oparzenia zrezygnował ze spożycia kawy i herbaty, które będą nasilać diurezę i odwodnienie organizmu.
Na odwodnienie i udar cieplny najbardziej narażone są osoby z ciężkim oparzeniem skórnym, szczególnie małe dzieci. O odwodnieniu organizmu będzie świadczyć suchość w ustach, nadmierne pragnienie, zmniejszone oddawanie moczu, ciemne zabarwienie oddawanego moczu, ból i zawroty głowy, senność. Jeśli pacjent odczuwa gorączkę, ból i zawroty głowy wydaj elektrolity i skieruj pacjenta do lekarza.
Ponadto warto poinformować pacjenta, że picie większej ilości wody podczas opalania pomaga zapobiec odwodnieniu.
Temat prepratów nawadniających omówiono w osobnym artykule w formie wideo. (Patrz: “Elektrolity – co warto przekazać pacjentowi?”.)
Leki uśmierzające ból
W badaniach podanie doustne lub miejscowe niesteroidowych leków przeciwzapalnych w leczeniu oparzeń słonecznych wiązało się ze zmniejszeniem rumienia skórnego, a efekt przeciwbólowy utrzymywał się przez 24 godziny. Warunkiem skuteczności było zastosowanie leku przed ekspozycją lub też zaraz po ekspozycji na słońce.
Do doustnych leków, które mogą okazać się skuteczne w łagodzeniu bólu, obrzęku i stanu zapalnego skóry możemy zaliczyć np. naproksen, kwas acetylosalicylowy i ibuprofen.
W badaniach nad skutecznością w leczeniu oparzeń testowany był np. 1% diklofenak w żelu.[4]
UWAGA: Lotiony, żele i spraye zawierające substancję znieczulające były często polecane, szczególnie za zagranicą, w celu uśmierzania bólu oparzonej skóry. Skuteczność i bezpieczeństwo miejscowego stosowania benzokainy i lidokainy na oparzenia jest dyskusyjna, ponieważ mogą powodować uczulenie, a następnie stan zapalny skóry. Z tego względu obecnie uważa się, że należy unikać stosowania ich na poparzoną skórę.[5]
Badaniu poddano również miejscowe glikokortykosteroidy. Nie wykazano znacznych korzyści z ich stosowania. Ustalono jednak, że łączne zastosowanie miejscowych glikokortykosteroidów z lekiem miejscowym lub doustnym przeciwbólowym może wiązać się z większą skutecznością leczenia objawów bólowych.
Krem z hydrokortyzonem będzie odpowiednim wyborem jako dodatkowy środek przeciwzapalny na te partie skóry, które są przyczyną bardzo nasilonego dyskomfortu. (Patrz: “Hydrokortyzon w maści i kremie – Ścieżka rekomendacji”.)
Tematykę oparzeń słonecznych oraz ochrony skóry przed słońcem omówiono także w poniższych artykułach:
- (Patrz: “Oparzenia słoneczne – na co zwrócić uwagę konsultując pacjenta?”.)
- (Patrz: “Ochrona przeciwsłoneczna skóry problematycznej – przegląd preparatów”.)
Opisy preparatów nie stanową reklamy bądź promocji marek dermokosmetyków. Nazwy handlowe podano jedynie dla przykładu.
Piśmiennictwo
- Parents.com. 10 Natural Remedies for Sunburns [dostęp: 24.05.2017]⬏
- Maenthaisong R, Chaiyakunapruk N, Niruntraporn S, Kongkaew C. The efficacy of aloe vera used for burn wound healing: a systematic review. Burns. 2007 Sep;33(6):713-8. Epub 2007 May 17. abstrakt⬏
- Medschool.ucsd.edu. Treatment for Minor Burn [dostęp 25.04.2017]⬏
- Magnette J, Kienzler JL, Alekxandrova I, Savaluny E, Khemis A, Amal S, Trabelsi M, Césarini JP. The efficacy and safety of low-dose diclofenac sodium 0.1% gel for the symptomatic relief of pain and erythema associated with superficial natural sunburn. Eur J Dermatol. 2004 Jul-Aug;14(4):238-46. abstrakt⬏
- Medscape.com. Sunburn Treatment & Management [dostęp: 25.04.2017]⬏
Ciekawy i zawierający dużo konkretnych informacji artykuł. Już wiem co polecać i na co zwrócić uwagę pacjenta przychodzącego do apteki z problemem oparzenia słonecznego. 🙂