Transkrypcja
Cześć. Nazywam się Adriana Rojek i zapraszam na kolejny odcinek Pogadanek Farmaceutycznych. W tym odcinku opowiem wam krótko kogo dotyczy problem bezsenności i przekażę o czym warto uprzedzić pacjenta przychodzącego do was z receptą na zolpidem. Zapraszam.
Tak zwane „zetki” czyli zolpidem, zopiklon i zaleplon to niebenzodiazepinowe leki nasenne. Leki z tej grupy były wprowadzane na rynek pod koniec lat 80-tych i na początku 90-tych XX wieku. Miały one zastąpić benzodiazepiny w leczeniu bezsenności i być nową, lepszą grupą leków nasennych, pozbawioną potencjału uzależniającego i nie wywołującą tolerancji. Z czasem okazało się, że efekty te chociaż mniej nasilone niż w przypadku benzodiazepin, występują także podczas stosowania leków z grupy „Zet”. Zolpidem w wyższych niż zalecane dawkach wywołuje też krótkotrwały, bo trwający nawet poniżej godziny, efekt euforyzujący co spowodowało jego zażywanie również w ciągu dnia. Mimo tego, leki z grupy Z są pierwszym wyborem w leczeniu krótkotrwałej bezsenności.
Ze względu na pośrednią długość czasu działania w stosunku do pozostałych „zetek” zolpidem został najbardziej uniwersalnym lekiem z tej grupy. W roku 2005 na rynku pojawił się zolpidem w postaci o przedłużonym uwalnianiu przeznaczony do leczenia trudności z utrzymaniem nieprzerwanego snu, a w 2011 w postaci tabletek podjęzykowych do stosowania w przypadku śródnocnych wybudzeń i problemów z powtórnym zaśnięciem. Obie te zmodyfikowane formy nie są dostępne w Polsce.
Zolpidem jest wskazany w krótkotrwałym leczeniu bezsenności kiedy jest ona szczególnie uciążliwa dla pacjenta i zaburza jego normalne funkcjonowanie. Lek wydłuża czas snu i poprawia jego jakość. Sprawia też, że zasypianie jest łatwiejsze, a liczba wybudzeń w nocy mniejsza.
Zolpidem jest agonistą receptora benzodiazepinowego. Receptor ten jest składową większego receptora dla kwasu gamma aminomasłowego czyli GABA. Po połączeniu zolpidemu z receptorem benzodiazepinowym zdolność receptora dla GABA do wiązania się z tym kwasem wzrasta. Kwas gamma aminomasłowy hamuje czynność komórek nerwowych i w ten sposób wywiera działanie nasenne.
Zolpidem stosowany zgodnie z zaleceniami i przeznaczeniem jest stosunkowo dobrze tolerowany, jednak dla bezpieczeństwa pacjenta warto udzielić mu istotnych informacji. Przejdźmy więc do sedna filmu – co warto przekazać pacjentowi wydając lek i na jakie pytania się przygotować.
Przede wszystkim upewnij się, że pacjent rozumie, że zolpidem to lek nasenny, a nie uspokajający, często ta różnica nie jest jasna.
Poinformuj pacjenta, aby zażywał zolpidem bezpośrednio przed snem, najlepiej kiedy przebywa już w łóżku i nie stosował go w czasie posiłku ani zaraz po nim. W trakcie jednej nocy pacjent nie może zastosować kolejnej dawki leku. Kobiety powinny stosować 5 mg zolpidemu, czyli pół tabletki. Dawka 10 mg jest przeznaczona dla mężczyzn poniżej 65. roku życia, jednak zgodnie z rekomendacjami FDA dawka 5 mg dla mężczyzn często jest wystarczająca i jej stosowanie powinno być rozważane.
Warto też uprzedzić pacjenta, że od zażycia leku powinien mieć przed sobą minimum 8 godzin na sen i wypoczynek. W przeciwnym razie w dniu następnym może doświadczyć upośledzenia psychoruchowego i być niezdolny do prowadzenia pojazdów i obsługi maszyn. Wydaje się, że kobiety są bardziej podatne na występowanie zaburzeń psychoruchowych następnego dnia po zażyciu zolpidemu niż mężczyźni.
Ważne jest również, aby pacjent nie stosował zolpidemu zbyt długo. Leczenie nie powinno trwać dłużej niż dwa do czterech tygodni. Cztery tygodnie to czas maksymalny, liczony włącznie ze stopniowym odstawianiem leku, jeśli takie jest konieczne. Dłuższe stosowanie leku może wiązać się ze zmniejszeniem jego skuteczności czyli rozwojem tolerancji na lek oraz uzależnieniem, które będzie powodowało trudności w odstawianiu leku. Jeśli pacjent skarży się na gorsze działanie leku, poinformuj go, że może oznaczać to, że jego organizm przyzwyczaił się do zolpidemu i rozwinęła się tolerancja. W takim przypadku powinien udać się do lekarza, który zalecił przyjmowanie leku.
Poinformuj pacjenta, że jeśli to możliwe dobrze jest unikać codziennego stosowania zolpidemu i zażywać go jedynie okazjonalnie. Ryzyko wystąpienia uzależnienia i tolerancji jest wtedy najniższe. Lek nie powinien być stosowany co wieczór. Codzienne zażywanie leku nie powinno być kontynuowane dłużej niż 10 dni. Jeżeli zolpidem będzie stosowany dłużej po zaprzestaniu jego stosowania mogą pojawić się pojawić się objawy odstawienne, które mogą być bardzo dokuczliwe.
Może wystąpić np. ból głowy, bóle mięśniowe, bardzo nasilone objawy lękowe i napięcie nerwowe, niepokój ruchowy, dezorientację, drażliwość i bezsenność. Czasami mogą wystąpić także ciężkie objawy odstawienne takie jak derealizacja i depersonalizacja. Pacjent w tym stanie odczuwa otaczający go świat jako zmieniony, nierealny, jakby oddalony. Może mieć wrażenie, że jest obserwatorem swojego życia – tak jakby oglądał je we śnie lub jak film. Zdarza się, że pacjenci w tym stanie odbierają również swoje ciało jako obce.
Niektórzy autorzy zalecają przerywane stosowanie leku, np. odstawianie go na weekendy. Takie przerwy nazywane są wakacjami farmakologicznymi.
Dobrze, jeśli pacjent poinformuje najbliższych o włączeniu leczenia zolpidemem. Działaniem niepożądanym leku może być chodzenie we śnie, a zdarzały się także przypadki, że osoby przyjmujące lek w stanie niepełnego wybudzenia wykonywały różne czynności, takie jak prowadzenie samochodu, przygotowywanie posiłków czy współżycie seksualnie, których następnie nie pamiętały. Warto, aby osoby z najbliższego otoczenia zwracały szczególną uwagę na pacjenta w trakcie stosowania zolpidemu.
Spożywanie alkoholu może nasilać występowanie tych działań niepożądanych. Przekaż pacjentowi, że w trakcie leczenia nie powinien spożywać alkoholu i stosować innych substancji psychoaktywnych oraz zażywać innych leków działających depresyjnie na układ nerwowy. U pacjentów, którzy łączyli lek z większymi ilościami alkoholu występowało pobudzenie, nietypowe dla nich zachowania, a czasem halucynacje.
Działania niepożądane częściej występują również u osób w podeszłym wieku. Są bardziej narażone na występowanie zaburzeń psychoruchowych oraz ryzyko urazu ze względu na rozluźniające działanie zolpidemu na mięśnie. Ryzyko upadku jest szczególnie zwiększone u pacjentów powyżej 80. Roku życia. Pacjenci w podeszłym wieku są też bardziej podatni na występowanie objawów takich jak niepokój, pobudzenie, rozdrażnienie, agresja, koszmary senne czy omamy. Wydaje się, że występowanie działań niepożądanych zolpidemu jest związane ze stosowaną dawką.
Wykazano, że u pacjentów w podeszłym wieku dawka 5 mg jest lepiej tolerowana i wywołuje mniej działań niepożądanych i powinna być stosowana przez wszystkich pacjentów powyżej 65. Roku życia. Jeśli więc Twoim pacjentem jest osoba starsza, zachęć, aby stosowała pół tabletki leku. Wszystkie dostępne preparaty z zolpidemem mają podzielną tabletkę.
Jeśli wystarczy nam czasu, a pacjent chce słuchać, warto mu przekazać, że stosowanie zolpidemu jest jedynie środkiem wspomagającym wyjście z bezsenności. Często pacjenci poszukują prostego i szybkiego rozwiązania pojawiającego się problemu, aby móc dalej prowadzić dotychczasowy tryb życia. Według europejskich wytycznych leczenia bezsenności przed włączeniem leczenia farmakologicznego powinna być prowadzona terapia behawioralno–poznawcza. Farmakoterapię należy stosować dopiero kiedy terapia okazała się nieskuteczna lub z różnych przyczyn nie mogła zostać przeprowadzona.
Leczenie zolpidemem powinno być krótkotrwałe, kiedy więc pacjent przychodzi z kolejną receptą na ten lek, możesz zapytać go czy były podejmowane inne próby radzenia sobie z problemami ze snem oraz zwrócić jego uwagę, że oprócz stosowania leków może podjąć inne działania, aby łatwiej zasnąć i lepiej spać. Przypomnij mu o kilku podstawowych zasadach, na przykład żeby w ciągu kilku godzin przed pójściem spać nie spożywał kofeiny, nie pił alkoholu i nie jadł ciężkich posiłków. Za to lekkie przekąski nie są już przeciwwskazane.
Ważna jest także aktywność fizyczna. Warto podejmować ją w ciągu dnia i do łóżka kłaść się względnie zmęczonym, jednak pacjent nie powinien wykonywać forsownych ćwiczeń tuż przed snem.
Zwróć uwagę pacjenta że, dobrze aby miejsce, w którym kładzie się spać kojarzyło mu się z relaksem i spokojem. Nie powinien więc pracować lub uczyć się w łóżku.
Trudniejsze, ale skuteczne jest wykształcenie stałego rytmu dnia, a w zasadzie nocy. Dobrze, aby pacjent wstawał codziennie o tej samej porze i nie „nadrabiał” snu w weekendy. Powinien też unikać drzemek w ciągu dnia.
Kolejną istotną, ale nie oczywistą informacją jest to, że nie trzeba zmuszać się do snu. Jeśli pacjent nie może zasnąć w ciągu 20 – 30 minut może po prostu wstać. Leżenie w łóżku i myślenie, o tym, że nie może spać raczej nie pomoże w zasypianiu. Poradź mu, żeby zajął się czymś relaksującym do czasu, aż zrobi się senny i wtedy wrócił do łóżka.
Warto wiedzieć, że według danych literaturowych leki „Zet” są zgodne z karmieniem piersią. Jeśli zgłosi się do ciebie pacjentka karmiąca, która nie jest pewna czy może stosować zolpidem poinformuj, że chociaż w ulotce jest zapisane, że jego stosowanie nie jest zalecane u karmiących, dane naukowe wskazują że zolpidem przenika do mleka kobiecego w niewielkim stopniu i jego stosowanie wiąże się z niewielkim ryzykiem dla dziecka. Na portalu e-lactancia znajdziemy informację, że zolpidem jest kompatybilny z karmieniem piersią. Jeśli pacjentka jest ciężarna, odradź przyjmowanie zolpidemu, bo nie wiadomo, czy jest to bezpieczne – brakuje badań w tej grupie.
Ciekawą, chociaż moim zdaniem nie wartą przekazywania pacjentowi informacją jest to, że czasem w celu ułatwiania odstawiania niebenzodiazepinowych leków nasennych zamienia się je na diazepam, którego dawki następnie powoli się redukuje, zazwyczaj co tydzień – dwa.
To już wszystko co miałam wam do przekazania w tym odcinku, do zobaczenia w kolejnych.