Niemal codziennie przychodzą do nas pacjenci, którzy skarżą się na trudności z zasypianiem, częste przebudzenia w nocy lub nad ranem. Dobrze wiemy, że takie problemy znacznie obniżają jakość życia, a jeśli utrzymują się dłuższy czas, skutkują zmęczeniem, uczuciem niepokoju i zaburzeniem codziennego funkcjonowania.
Mimo że wytyczne zalecają stosowanie leków nasennych (np. benzodiazepin, zolpidemu, zopiklonu, zaleplonu) od dwóch do czterech tygodni wciąż spotykamy się z przepisywaniem ich przez długi czas. Obawy przed podawaniem leków nasennych oraz związanym z nim ryzykiem wystąpienia tolerancji i uzależnienia są jednym z powodów, dla których zaleca się inne metody leczenia bezsenności, w tym także podawanie leków przeciwdepresyjnych. Co na ten temat mówią wyniki badań naukowych?
Stosowanie leków przeciwdepresyjnych w bezsenności to zastosowanie off-label, co oznacza, że w ChPL leków przeciwdepresyjnych zarejestrowanych w Polsce nie znajdziemy zaburzeń snu we wskazaniach. Za granicą wyjątek stanowi doksepina, która w małych dawkach (3 i 6 mg) zarejestrowana jest przez FDA do leczenia bezsenności z zaburzeniami utrzymania snu (dla przypomnienia dawki dostępne w Polsce to 10 i 25 mg).
Według przeglądu Cochrane z 2018 roku, który ocenia skuteczność i bezpieczeństwo leków przeciwdepresyjnych stosowanych w leczeniu bezsenności, ich stosowanie w tym wskazaniu nie znajduje uzasadnienia w badaniach klinicznych. Wspomniany przegląd obejmuje badania, w których porównywano poszczególne leki z placebo, z lekami stosowanymi w zaburzeniach snu lub z innymi antydepresantami.
Wyniki badań nie potwierdzają skuteczności leków z grupy SSRI (paroksetyny, fluoksetyny) w zaburzeniach snu. Co więcej, nie znaleziono również dowodów, które uzasadniałyby stosowanie amitryptyliny (Amitriptylinum VP) lub długotrwałe stosowanie leków przeciwdepresyjnych w zaburzeniach snu pomimo powszechnego ich przepisywania w praktyce. W opracowaniu możemy jednak przeczytać o niewielkiej poprawie jakości snu po krótkotrwałym stosowaniu małej dawki doksepiny (Doxepin Teva) i trazodonu (Trittico CR, Trittico XR).
Niepewne są również wnioski dotyczące tolerancji i bezpieczeństwa leków przeciwdepresyjnych w leczeniu bezsenności. Biorąc to pod uwagę, warto pamiętać o aktywności cholinolitycznej wielu leków przeciwdepresyjnych. Z tego względu są niewskazane przede wszystkim u osób w podeszłym wieku m.in. ze względu na ryzyko nasilenia demencji.
– Zarówno pracownicy służby zdrowia, jak i sami pacjenci powinni być świadomi, że powszechne stosowanie leków przeciwdepresyjnych w zaburzeniach snu nie znajduje uzasadnienia w danych naukowych – podsumowują autorzy przeglądu Cochrane.[1]
Leczenie bezsenności zależy od czasu trwania, rodzaju i nasilenia zaburzeń snu. Może ono obejmować włączanie leków, ale także zmianę stylu życia i nawyków związanych z higieną snu. Warto edukować pacjentów w tym zakresie.
Piśmiennictwo
- Cochrane: Leki przeciwdepresyjne w leczeniu bezsenności. 18.05.2018. pełny tekst⬏